Łukasz Jakóbiak, autor wywiadów „20m2“ swoim materiałem z prezydentem
Bronisławem Komorowskim sprawił, że świat starych mediów kolejny raz mocno zderzył
się ze światem videoblogerów. Na chwilę uświadomił wielu dziennikarzom, że poza
redakcjami pojawiły się skuteczne (reklamowo) inicjatywy.
Pomijając inne aspekty całej historii (autor formatu na YT proponował wywiady innym kandydatom czy jednak nie proponował?) warto zwrócić uwagę na dwie
kwestie. Odniosłem wrażenie, że zaskoczeniem dla wielu obserwatorów było
to, że jest ktoś taki jak Łukasz oraz, że jego programy mają tak wysoką
oglądalność. Na naszych oczach „stare media“ spotkały się z nowymi
mediami. Setki tysięcy odsłon, a niektóre odcinki nawet ponad milion dowodzą, że
YouTube jest już kanałem z olbrzymim zasięgiem. Trzeba mieć tylko pomysł i
umiejętnie go wykorzystać dla budowy własnego przekazu, do promocji formatu. O
tym, że nie jest to takie proste przekonał się m.in. Szymon Majewski, któregoprofil YT śledzi 111 tys. (Jakóbiak – ponad 266 tys.). Dziś, po kilkudziesięciu
godzinach od publikacji tylko w sieci odcinek z Bronisławem Komorowskim
obejrzało ponad 117 tysięcy internautów!
Po drugie największym wygranym tej historii nie jest bynajmniej
sztab Komorowskiego czy on sam, a autor ciekawego formatu video. Doczekaliśmy
czasów gdy kampania wyborcza rozgrywa się na blogach, portalach z memami i
YouTube. I m.in. dlatego trudno się dziennikarzom tradycyjnych mediów pogodzić
z myślą, że media i zasięg nie są już przypisane do telewizji, prasy czy
radia. Oburzenie wielu mogą budzić wysokie wynagrodzenia o jakich mowa gdy ktoś
pisze o polskich szafiarkach. Tylko czy z równym zapałem przytaczane
są zasięgi jakie one osiągają? Np. Jessicę Mercedes Kirschner na Instagramie
śledzi 229 tys. internautów! Każda jej stylizacja tak licznie oglądana warta
jest wiele, to żywy „słup“ reklamowy z atrakcyjną grupą docelową.
Podobnie autor programu 20m2. Jakóbiak umiejętnie wykorzystuje popularność prowadząc wykłady
motywacyjne. Pod koniec kwietnia weźmie udział w dużym mitingu na stadionie w Poznaniu, obok słynnego Nicka Vujicica.
Subskrybenci programu AbstrachujeTV to ponad 1 mln 640 tys.
użytkowników YT. Kto z dziennikarzy, może pomijając gwiazdy posiadające
własne programy telewizyjne (Lis, Olejnik, Wojewódzki), może pochwalić się takim
dotarciem? Krytykowani za rozrywkowe pomysły, "ulotność" treści wszelkiej maści
popularni blogerzy, videoblogerzy i gwiazdy Instagramu wiedzą coś o nowych
mediach co nadal z trudem przebija się do świadomości wielu dziennikarzy.
Nowe media są trzeba tylko z nich korzystać i systematycznie
budować własny zasięg. Taki ma już Jarosław Kuźniar, czyli ponad 222 tys.
followersów na Twitter. Dziś kluczowe słowo w mediach to bowiem DOTARCIE. A, że ktoś
nie znał do tej pory Łukasz Jakóbiaka lub innych gwiazd nowych mediów – to nie
wstyd. Lepiej jednak, by dalej było to spotkanie dwóch światów niż zacięta wojna,
zwalczanie. Bo „oni“ mają za sobą publikę, niemal namacalnie policzalną. Może
warto się od nich czegoś nauczyć?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz